Pogoda zapowiadała się wręcz jak z bajki. Idealna. Wszystkie prognozy trąbiły o temperaturze co najmniej 20 stopni Celsjusza i bezchmurnym niebie w pierwszy weekend kwietnia. Nie mogliśmy inaczej spędzić tej niedzieli jak tylko w górach. W końcu wypadało godnie rozpocząć sezon górski 2017 ;). Początkowo skłaniałam się ku wyjeździe w Tatry Zachodnie i podziwiania krokusowych …
