Kiedy w wysokich górach zima w pełni, nieco niżej można już mówić o początkach wiosny, które w lutym udało mi się dostrzec w Górach Świętokrzyskich. Leniwego, niedzielnego popołudnia miałam ochotę ruszyć się z domu, zbytnio nie namęczyć, wkroczyć na górski szlak i miło spędzić dzień. Jako, że od tego najstarszego pasma w Polsce dzieli mnie …
