Ostatni dzień naszego listopadowego pobytu w Bieszczadach. 18 listopada 2018 r. Tego dnia skończyłam dokładnie 28 lat. Kolejne urodziny. Jak ten czas szybko leci. Postanowiłam powędrować w kolejne miejsce, gdzie w Bieszczadach jeszcze mnie nie było. Ze względu na to, że czekała nas 4-godzinna podróż do domu, wybraliśmy za cel Chatkę Puchatka i Osadzki …
